Składniki:
na ciasto: mąka orkiszowa, bardzo gorąca woda, sól
na farsz:
500 gram kapusty kiszonej
250g pieczarek
kilka suszonych grzybów
cebula
sól, pieprz, olej
Przygotowanie:
Farsz: Kapustę odciskamy, gotujemy do miękkości, odcedzamy, odciskamy, kroimy drobniutko.
Pieczarki myjemy, kroimy w drobniutką kostkę, solimy, podduszamy na wodzie. Odcedzamy.
Grzybyki albo moczymy kilka godzin albo gotujemy kilka minut, odcedzamy, kroimy w drobniutką kostkę.
Cebulę kroimy w kostkę, podsmażamy na teflonie na łyżeczce oliwy - solimy. Jak się zeszkli dodajemy grzyby i pieczarki, kapustę. Przesmażamy wszystko, można podlać wodą z grzybów (nie pieczarek!) i smażyć do jej wyparowania. Dosolić i dopieprzyć do smaku. Odstawić do wystygnięcia.
Ciasto: mąkę sypiemy do miski, solimy. Powoli wlewamy gorącą wodę (uwaga, żeby się nie poparzyć) i sklejamy mąkę. Odkładamy na blat, to co się skleiło. Znowu lejemy wodę i znowu sklejamy mąkę, odkładamy na kupkę na blacie i tak w kółko, dopóki nie skleimy całej mąki. Ugniatamy ciasto, żeby wszystko wymieszało się ze sobą. Wkładamy do miski. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy na jakieś 20 minut.
Przecinamy ciasto na pół - jedną połowę wkładamy do miski i przykrywamy ściereczką, drugą rozwałkowujemy, wycinamy szklanką koła, nakładamy farsz, zalepiamy.
Gotujemy w posolonej wodzie.
Podajemy... jeżeli same to będzie MM, jeżeli z barszczem lub cebulką - nie MM :)